Co to są karty lunchowe?
Wyobraź sobie, że Twoi pracownicy nie muszą już nosić drobnych na obiad w pracy, nie proszą o „piątaka do jutra” i nie biegają do bankomatu przed przerwą obiadową. Wszystko to dzięki kartom lunchowym! To przedpłacone karty, które pracodawca zasila środkami na zakup posiłków w restauracjach, barach, piekarniach i sklepach spożywczych.
Skąd brać karty lunchowe?
Karty lunchowe oferują znane firmy, takie jak Edenred, Sodexo, SmartLunch czy Benefit Systems. Wystarczy skontaktować się z ich przedstawicielem handlowym, zamówić odpowiednią liczbę kart i… voila! Karty są dostarczane do biura, a pracownicy mogą cieszyć się smacznymi posiłkami na koszt firmy.
Czy każdy pracownik dostaje oddzielną kartę?
Tak, każdy pracownik otrzymuje indywidualną kartę lunchową przypisaną do jego imienia i nazwiska. To jak karta debetowa — personalizowana, zabezpieczona kodem PIN i łatwa w obsłudze. Dzięki temu pracodawca ma pełną kontrolę nad środkami, a pracownicy czują się docenieni.
Jak działają karty lunchowe?
Karty lunchowe działają jak zwykłe karty przedpłacone. Pracodawca doładowuje je co miesiąc określoną kwotą (np. do 450 zł, bo do tej kwoty nie ma obowiązku odprowadzania składek ZUS). Pracownik płaci nią bezstykowo lub wprowadza PIN — prosto, szybko, bezproblemowo.
Czy mogę płacić kartą lunchową za zakupy w sklepie?
To zależy! Wg rozporządzenia, środki z karty lunchowej mogą być przeznaczone wyłącznie na zakup posiłków w restauracjach, barach, piekarniach oraz w sklepach spożywczych (ale nie na artykuły nieżywnościowe). Nie kupisz nią, niestety, środków czystości czy szalika na zimę, ale półlitrowa cola lub bułka z serem? Jak najbardziej!
Czy muszę zbierać paragony?
No i tu zaczyna się robić ciekawie. ZUS (Związek Unikających Skladek) przez długi czas wymagał, aby KAŻDY pracownik przesyłał paragony za każdą transakcję, co było… mówiąc łagodnie, „lekko uciążliwe”. Na szczęście, jedna z firm wpadła na pomysł korzystania z aplikacji do automatycznego sprawdzania paragonów. Pracownik robi zdjęcie paragonu, a aplikacja sprawdza, czy wydatek był zgodny z regulaminem. Jeśli tak, to ulga ZUS jest zachowana.
Jak to wygląda od strony ZUS?
Od 1 września 2023 r. pracodawcy mogą finansować karty lunchowe z ulgą od składek ZUS do kwoty 450 zł miesięcznie na każdego pracownika. Dotychczas ZUS był surowy — każda operacja musiała być udokumentowana paragonem, co było problematyczne. Na szczęście, interpretacja ZUS z 3 grudnia 2024 r. (DI/100000/43/1101/2024) pokazała, że można korzystać z aplikacji do automatycznej weryfikacji paragonów. To kamień milowy w korzystaniu z kart lunchowych!
Jakie są zalety kart lunchowych?
Podsumowanie
Karty lunchowe to hit ostatnich lat. Dzięki nim pracownicy mogą korzystać z dodatkowego benefitu, a pracodawca zyskuje nowoczesne narzędzie do motywowania załogi. Nowe interpretacje ZUS otwierają możliwość korzystania z aplikacji do weryfikacji paragonów, co zmniejsza biurokrację i ułatwia życie kadrom. Skorzystaj z tej opcji i daj swojej załodze coś, co naprawdę docenią — smaczne obiady, bez potrzeby „pożyczania piątaka” od kolegi. Smacznego! 🍕🍔🍎
Autor: Małgorzata Seyfried-Wicha